Prezent urodzinowy dla trenera...Legion pewnie ogrywa drużynę Znicza!!!

Prezent urodzinowy dla trenera...Legion pewnie ogrywa drużynę Znicza!!!

W ostatnią niedzielę rozegrana została 8 kolejka naszej A-klasy w której Legion Strączno na własnym terenie pewnie pokonał drużynę Znicza Dzikowo 5:1 i już tylko jeden punkt brakuje nam do objęcia fotelu lidera.

Przed meczem trener narysował na tablicy taktykę:

zawodnicy wyszli na boisko i rozpoczął się mecz.

Legion rozpoczął od mocnego uderzenia, już w kilku pierwszych minutach mogliśmy strzelić dwie lub trzy bramki. Najpierw dogodną sytuację zmarnował Marcin Ptak strzelając obok słupka, a następnie M. Jaremczuk po minięciu obrońcy w sytuacji sam na sam z bramkarzem włożył w uderzenie za dużo siły i huknął prosto w bramkarza. Legion dalej atakował raz po raz stwarzając dobre sytuacje. Wynik otworzył w 18 minucie Robert Repow, który po wyrzucie z autu otrzymał podanie w sam środek pola karnego, przełożył piłkę na prawą nogę i z powietrza uderzył w prawy róg bramki nie dając szans na obronę [jak nie Repek:)]. Nasza drużyna nadal realizowała taktykę nakreśloną przez trenera i efektem tego były kolejne bramki. W 23 minucie na 2:0 podwyższył Łukasz Steciak strzelając bramkę z ostrego konta, po dobrym podaniu sprzed pola karnego. Po kolejnej akcji naszego zespołu było już 3:0. Rzut wolny na prawej stronie szybko rozegrali Mateusz Ptak z Markiem Michalskim, ten drugi wrzucił piłkę w pole karne a pięknym wolejem z 14 metrów bramkarza pokonał M. Jaremczuk. Do końca pierwszej połowy obraz gry nie ulegał zmianie obrona Legionu nie pozwalała zawodnikom gości na stworzenie dogodnej sytuacji na strzelenie bramki, a z przodu nadal przeważali zawodnicy w Czarno-Białych barwach. Jednak w 34 minucie na 3:1 udało się strzelić piłkarzom z Dzikowa. Po rzucie wolnym z ok 22 metrów piłkę piąstkować chciał Darek Michalik, ale oślepiony słońcem nie zdołał sięgnąć futbolówki i ta wpadła do siatki. Do przerwy więcej bramek nie padło.

Po zmianie stron Legion kontrolował grę utrzymując piłkę na połowie przyjezdnych, choć trochę zwalniając z tempa. Dopiero w 65 minucie po indywidualnej akcji prawą stroną boiska Ł. Steciak odgrywał piłkę na 8 metr do Marcina Ptaka, ale tę po drodze przeciął zawodnik Znicza i wpakował ją do własnej bramki. Przy wyniku 4:1 po zamieszaniu z prawej strony boiska piłka spadła pod nogi napastnika z Dzikowa ładnie uderzył na bramkę, ale jeszcze lepiej interweniował numero uno Darek Michalik. Legion dalej utrzymywał się przy piłce, wygrywał większość pojedynków główkowych i od czasu do czasu próbował podwyższyć wynik. Udało się to w 80 minucie, kiedy to piłkę mocno wykopał nasz bramkarz tej po koźle nie zdołali wybić obrońcy Znicza, największą determinacją w jej przejęciu wykazał się Łukasz Steciak przebiegł kilka metrów i uderzył po długim rogu ustalając wynik spotkania na 5:1.

Po tym zwycięstwie Legion awansuje na drugie miejsce w tabeli. Do tego punkty w ostatniej kolejce stracił Lider czyli Grom Szwecja remisując w Nakielnie z Bytyniem, oraz Sokół Suliszewo, który przegrał z Unią Człopa 3:1. BRAWO LEGION, BRAWO UNIA, BRAWO BYTYŃ. Drużyna z Człopy pokonując Sokół pokazała, że również będzie się liczyć w walce o mistrzostwo na koniec sezonu, a to zapowiada ligę bardziej wyrównaną i jeszcze ciekawsze mecze na wiosnę.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości